I ty możesz zostać dziennikarzem

tekst: Olga Mickiewicz, 2011

W czasach internetu każdy może zostać dziennikarzem. Rozwijają się setki portali, na których ludzie zamieszczają swoje teksty, wywiady i recenzje. Ale jak poprawić swój warsztat? Co zrobić, żeby nasze materiały były lepsze, ciekawsze i bardziej użyteczne?

Wiele młodych ludzi czuje, że media, które działają w ich otoczeniu - wsi, małym mieście - nie spełniają ich oczekiwań. - W naszej miejscowości jest jedna gazeta, którą redaguje jedna osoba z urzędu gminy - mówiła uczestniczka warsztatów dla młodych menedżerów w Warszawie. - Nie ma w niej nic, co interesowałoby nas, młodych ludzi.

Zorganizowanie warsztatów dziennikarskich pozwala na stworzenie redakcji, która może potem prowadzić blog, portal, a jeżeli dysponuje nieco większymi funduszami - wydawać gazetę.

Tylko co zrobić, żeby warsztaty były udane?

Uczestnicy projektu Gochy Pawlak "Warszawa dla początkujących" poznają radio od kuchni. fot. Tomasz Adamowicz

Znajdź dziennikarza

Nikt nie poprowadzi lepiej takich warsztatów, niż doświadczony dziennikarz. Można spróbować znaleźć kogoś z lokalnej gazety (ale nie tej, którą wydaje w całości jedna osoba :), radia albo telewizji. Warto zrobić wcześniej przegląd prasy, wydawanej w sąsiednim mieście - jaki charakter ma dana gazeta? Czy pracuje w niej ktoś, kto budzi nasz szacunek, zaufanie, kogo artykuły robią na nas szczególne wrażenie? Warto wybrać sobie kilka osób, które chcielibyśmy zaprosić do poprowadzenia warsztatów - dziennikarze to ludzie zajęci i duże jest ryzyko, że nie od razu znajdziemy kogoś, kto zgodzi się z nami pracować.

Nawet jeżeli mamy w planach pisanie tekstów, a nie zakładanie radia czy telewizji (bo to wymaga dużego zespołu ludzi i przede wszystkim - ogromnych pieniędzy) - w poszukiwaniach prowadzącego warsztaty nie ograniczajmy się tylko do przedstawicieli mediów pisanych. Zasady dziennikarstwa są podobne i w radiu, i w telewizji, i w prasie - ma być ciekawie, konkretnie, rzetelnie. Poza tym, wbrew pozorom - zarówno w radiu, jak i telewizji pisze i czyta się sporo.

Powiedz mu, czego oczekujesz

Chcesz stworzyć redakcję, czy przygotować się do jednego, wybranego zadania dziennikarskiego? Zająć się wywiadem, reportażem, recenzją? Podyskutuj z osobą prowadzącą warsztaty, na czym one miałyby polegać. Weź pod uwagę:

- czas trwania warsztatów: w ciągu kilku godzin nie nauczysz się raczej pisania reportaży. Z kolei jeżeli przez parę dni grupa będzie zajmowała się tylko jednym gatunkiem (np. krótką notatką prasową) - uczestnicy się znudzą.

- wiek uczestników: kto weźmie udział w twoich warsztatach? Dzieci, młodzież, dorośli? Dla każdej z tych grup trzeba ułożyć inny program. Dzieci szybciej się nudzą, nie można też od nich wymagać tego, co od nastolatków. Z kolei warto pamiętać o tym, że dorośli mają często już wykształcony styl pisania, swoje własne, nie zawsze dobre nawyki i czasem trudno znoszą krytykę osób dużo od nich młodszych.

- dotychczasowe doświadczenie uczestników: czy w warsztatach wezmą udział początkujący, czy osoby, które mają już za sobą jakieś doświadczenia dziennikarskie? Jeżeli chcesz zorganizować warsztaty dla osób z doświadczeniem - dowiedz się, jak duże ono jest i czego do tej pory się nauczyły.

Redakcja Międzypokoleniowa to dziennikarski projekt łączący pokolenia. fot. Marta Zabłocka

Pamiętaj o konkretnych zadaniach

Dziennikarze chętnie opowiadają o swojej pracy, ale niekoniecznie znają się na prowadzeniu warsztatów. Ustalcie razem, jak one mają wyglądać. Pamiętaj o tym, żeby dawać uczestnikom jak najwięcej konkretnych zadań i omawiać przykłady. Można analizować teksty, które ukazały się w prasie albo te, które napiszą uczestnicy. Jeżeli uczycie się sztuki pisania wywiadu - to niech każdy przeprowadzi taką rozmowę (np. z ważną osobą z waszej miejscowości, ciekawym sąsiadem, itd.).

Pamiętajcie, żeby pisać ciekawie, konkretnie i sprawdzać zebrane informacje w różnych źródłach.

 

Olga Mickiewicz